Apdejt

Zdaje się, że powinnam uaktualnić mojego bloga o ostatnie robótki, które umieściłam na Ravelry już jakiś czas temu.

Po pierwsze: Miette w mojej wersji wstępująca jako Szary Cień.

Jeszcze latem zwróciłam na nią uwagę. To była w zasadzie miłość od pierwszego wejrzenia jako, że sweterek jest totalnie w moim stylu, ale nie miałam odpowiedniej włóczki by go popełnić.
I tak Miette czekała (czy czekał?) cierpliwie na swoją kolejkę i niemal odeszłaby w zapomnienie gdyby w ręce nie wpadła mi grafitowa Lima kupiona wieki temu na cośtam.
Włóczka okazała się idealna na zimę - odpowiednio gruba i ciepła, chociaż gryząca niesamowicie.

Wzór: Miette - darmowy
Włóczka: Lima około 7,2 motka
Druty: 3,5mm (robię bardzo luźno)
Rozmiar: M

Modyfikacje:

• oczka na raglan dobierałam metodą M1po 1 oczku 1 oczko przed i 1 oczko za markerem;
• w ostatnim rzędzie przed podziałem robótki na rękawy i korpus nie dodawałam oczek w raglanie; zamiast tego dzieląc robótkę na rękawy i korpus nabrałam pod pachami po 4 oczka;
• wydłużyłam korpus o jedno powtórzenie ażury i około 20rz. ściągacza;
• nabrałam na rękawy po 8 dodatkowych oczek pod pachami (w miejscu nabranych 4 oczek) - rękawy wg opisu wychodzą bardzo wąskie;
• wydłużyłam rękawy;

Po drugie: w ostatniej chwili przed atakiem zimy wydziergałam szyjo/głowogrzej.

 

Wzór: Grey Owl Cowl - darmowy
Włóczka: Mega Stoppino Lana Grossa
Druty: 6 mm